Swego czasu taxi w Zielonej Górze wyróżniało się nowatorstwem na mapie kraju – to właśnie w tym mieście powstała pierwsza firma korzystająca wyłącznie z samochodów elektrycznych. Firmy taksówek w Zielonej Górze nastawione są w dużej mierze na rynek lokalny. Gród Bachusa odwiedza niezbyt wielka liczba turystów, głównie z Niemiec.
Hallo Taxi | 68 196 25 | Zielona Góra | pokaż |
TAXI ZIELONA GÓRA | 601 311 726 | Zielona Góra | pokaż |
Zielona Góra Radio Taxi | 68 196 26 | Zielona Góra | pokaż |
W 2020 roku w Zielonej Górze doszło do bezprecedensowego jak na polskie warunki przedsięwzięcia – oto firma Evity postanowiła obsługiwać klientów wyłącznie taksówkami elektrycznymi. Zaczynało tę misję 5 samochodów, a 1,5 roku później ich liczba przekroczyła już 20 (w tym też czasie świętowano pierwszy przejechany milion kilometrów; początkowo dominowały Nissany, potem zaczęły się pojawiać Tesle). Jak widać firma dała radę w okresie pandemicznym. Problemy pojawiły się podczas pierwszej zimy, gdy spadły osiągi, a kierowcy musieli uczyć się efektywnej jazdy. Udało się, Evity wyszła na prostą, choć wiadomo było, że zyski są nikłe, ale auta zaczęły budzić spore zainteresowanie, stały się tematem artykułów, fotoreportaży, często też pstrykali im fotki mieszkańcy i turyści, przyczyniając się do ich reklamowania.
Taksówki elektryczne w Zielonej Górze miały jako pierwszą w Polsce stację ładowania nowej generacji (otwartą zresztą i dla zwykłych klientów). Zasięg usług firmy generalnie mieścił się w granicach miasta, choć wyjątkowo zdarzały się kursy do Babimostu, a w zasadzie do Nowego Kramska, tam bowiem znajduje się Port Lotniczy Zielona Góra-Babimost (Babimost leży 4 kilometry dalej, a Zielona Góra około 34 kilometrów od obiektu), dobijające się do top 10 jeśli chodzi o ruchliwość lotnisko w Polsce. Z dniem 1 marca 2024 r. Evity poszło w kierunku kolejnej nowości – otóż od tego dnia taksówkę można było zamówić wyłącznie przez firmową aplikację.
Taksówki w Zielonej Górze można znaleźć na postojach – na mapie miasta jest kilkanaście takich miejsc. Oprócz tego samochód da się zamówić telefonicznie i przez aplikacje, które wcale nie są tutaj jakąś rzadkością.
Z firm taxi w Zielonej Górze wymienić można: Hallo Taxi Zielona Góra, Czerwone Koguty City Taxi Zielona Góra, iTaxi Zielona Góra, Zielonogórskie Stowarzyszenie Taksówkarzy Bis, Stowarzyszenie Taksówek Prywatnych City-Bachus Taxi, Evity Electric Taxi, ponadto działa też kilka firm jednoosobowych.
Trzeba przyznać, że cennik jest dość wyrównany (i niespecjalnie wygórowany w porównaniu z wieloma innymi większymi miastami), ale na pewno warto skorzystać z naszej porównywarki.
Zielonogórskie taksówki od czerwca ubiegłego roku muszą mieć oznaczenia dodatkowe, a więc hologram z nazwą miasta, numerami bocznymi i herbem Zielonej Góry (nie ma na nim wbrew temu, co mogłoby się wydawać żadnej góry – na tarczy z zielonym tłem zobaczymy fragment muru obronnego z blankami, podniesioną broną w bramie wjazdowej, a także hełm rycerski z tarczą przedstawiającą dolnośląskiego orła).
Świadczone usługi przez taxi Zielona Góra mieszczą się jak najbardziej w krajowych standardach – to przewozy miejskie (po włączeniu kilkunastu wsi w obszar Zielonej Góry początkowo dalej obowiązywała na nie droższa strefa, obecnie już tak nie jest), pozamiejskie, transfery lotniskowe (także Poznań, Wrocław, Berlin – wszystkie one znajdują się w odległości nieco tylko ponad 100 kilometrów od miasta), usługi bagażowe i kurierskie, monitorowane przewozy dzieci, drobne zakupy, pomoc drogowa świadczona w podstawowym zakresie, obsługa uroczystości rodzinnych oraz eventów firmowych, do tego oczywiście różnorodna oferta skierowana do firm.
Z grecka brzmiąca nazwa Gród Bachusa, jaką szczyci się Zielona Góra, pochodzi oczywiście od tutejszych winnic i wielowiekowej tradycji winiarskiej. Według miejscowych mitów na tutejsze ziemie spadła kropla krwi owego boga, co sprawiło, że winny krzew ma się tu wybornie. Figurki „bachusików” (i bachantek) znajdziemy zresztą w różnych miejscach w mieście, są tym, czym krasnoludki dla Wrocławia – można ich szukać, korzystając z „bachusikowej mapy”.
Największe miasto województwa lubuskiego – liczy około 140 tysięcy mieszkańców; co ciekawe historycznie nigdy nie należało do Ziemi Lubuskiej ze stolicą w Lubuszu – powstało już w XIII wieku, prawdopodobnie w 1222 roku. Bardzo szczęśliwie ominęły Gród Bachusa zniszczenia w czasie II wojny światowej – miejscowy ksiądz wyszedł naprzeciw Armii Czerwonej i ogłosił, że w mieście są tylko miejscowi, nie ma żołnierzy, zajęto więc Zieloną Górę bez walki. Dzięki temu zachowała się dawna zabudowa – Stare Miasto i reprezentacyjny trakt z szeregiem starych willi, a także unikalny teatr zaprojektowany przez Oscara Kaufmana (sporo budynków projektowali tu berlińscy architekci). Jest konkatedra św. Jadwigi Śląskiej, której najstarsze części pochodzą z II połowy XIII wieku, kaplica pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny (zbudowano ją w podzięce za ocalenie części mieszkańców miasta od zarazy w XIV wieku), fragmenty murów obronnych z wieżą Łaziebną czy Ratusz z XV wieku. Do tego dochodzą wspomniane wille, dawne fabryki, wytwórnie wina.
Jak na tyle atrakcji turystów jest zaskakująco mało – całe województwo odwiedza rocznie około 700 tysięcy osób, zaś Zieloną Górę tylko część z tego... A jeszcze mniej gości wita do pobliskiego Muzeum Archeologicznego w Świdnicy, Trzebiechowa (dawne sanatorium, park i pałac) czy też do drewnianych kościółków na tak zwanym Szlaku Kozła. Niełatwo się tam dostać komunikacją, dlatego warto wybrać taksówkę z Zielonej Góry, którą przy okazji można podjechać do winnic: działa ich tutaj kilkanaście.