Taxi Oświęcim

Taxi Oświęcim – historia, firmy, oznaczenia pojazdów

Na przedwojennych pocztówkach i zdjęciach Oświęcimia widać przede wszystkim dorożki i furmanki – także pojazdy konne, które można uznać za protoplastów późniejszych taksówek. Samochody świadczące usługi przewozowe raczej pojawiały się tylko, dowożąc klientów z większych miejscowości, przede wszystkim z Krakowa.

Powojenna rozbudowa miasta wymusiła pojawienie się transportu publicznego, w 1957 roku „wystartowały” pierwsze autobusy, tak zwane „stonki” (czyli Stary 52), po których pojawiły się popularne „ogórki” (Jelcze i Sany). W tym czasie działały już pojedyncze taksówki, których rozkwit przypada na lata 70/80. XX wieku.

Dziś w Oświęcimiu działa sporo firm, co nie dziwi, zważywszy, że do Muzeum Miejsce Pamięci Auschwitz-Birkenau przyjeżdżają prawie dwa miliony zwiedzających rocznie, w dużej części z zagranicy (a spora ich część przyjeżdża z Krakowa, biorąc taksówki na przejazdy w obie strony bądź już na miejscu, życząc sobie dowozu do grodu nad Wisłą bądź na lotnisko).

I tak skorzystać można z: Taxi Oświęcim Plus, Majkelo Taxi Oświęcim, Bodzio Taxi Merc Oświęcim, Taxi Krzysztof – do 8 osób 24/7, Damak Tour, iTaxi Oświęcim, Okay Taxi (te dwie ostatnie działają też w innych miastach); do tego dochodzą taksówki mające siedziby w Zatorze, Chrzanowie czy w Lędzinach.

Postoje taxi w Oświęcimiu to przede wszystkim miejsce przed dworcem PKP i przed Muzeum, ale jest też kilka mniejszych. Większość zamówień składanych jest jednak przez telefon lub dzięki aplikacji. Ta druga opcja, dająca kilka dodatkowych możliwości, jest na pewno sporym ułatwieniem dla cudzoziemców.

Taksówki w Oświęcimiu muszą posiadać dodatkowe oznaczenia – oprócz numeru bocznego, także nazwę miasta i jego herb (na błękitnej tarczy widnieje wieża strażnicza, a po jej bokach połówki złotego/żółtego piastowskiego orła) na przednich drzwiach.

Taksówki w Oświęcimiu – przede wszystkim dla turystów

Nie ukrywajmy – jeśli miasto liczące nieco ponad 35 tysięcy mieszkańców odwiedza rocznie blisko 2 miliony turystów, chociażby zainteresowanych tylko Muzeum Miejscem Pamięci, to nawet po odliczeniu liczby gości „autokarowych” przyjezdni są podstawą zarobków taxi w Oświęcimiu (aczkolwiek trzeba tu wspomnieć o usłudze sprzed kilku lat związanej z przewozem miejscowych – seniorzy, kobiety w ciąży i z małymi dziećmi mogli korzystać z darmowych przejazdów niedotowanych przez Urząd Miejski, a przez Fundację Eko Miasto, kursy do szpitali często nie ograniczały się do Oświęcimia, było chociażby Zabrze czy Prokocim).

Dlatego też pojazdy są często bardziej komfortowe niż gdzie indziej, a kierowcy znają języki obce. Zdarza się wiele kursów do Krakowa, na lotnisko w Balicach (i nie tylko), ale i często do Zatoru, gdzie atrakcje są zgoła odmienne, nakierowane na zabawę i najmłodszych.

Oprócz tego taksówki w Oświęcimiu proponują: zamówienie i dostarczenie zakupów, dostarczenie bagażu, odbiór przesyłki, transport osób z/na imprezę, odebranie gości z lotniska, przewóz VIP-ów, współpracę bezgotówkową dla firm, podstawową pomoc drogową (holowanie, odpalanie z kabli, wymiana koła itp.), odprowadzenie samochodu, przewozy monitorowane dzieci.

Stary gród w cieniu wojny

Oświęcim to miasto o długiej tradycji, sięgającej XII wieku, to jeden z najstarszych grodów kasztelańskich w Polsce. Przez 250 lat był stolicą księstwa oświęcimskiego, a potem miastem królewskim Korony Królestwa Polskiego.

Historycznie miasto należy do Małopolski, ale ma wyraźne związki także z Górnym Śląskiem (dowodem na to herb). Co ciekawe, Oświęcim ma swój własny hejnał, którym są cztery pierwsze takty Poloneza Weselnego Aleksandra Orłowskiego. Wiele zabytków przez wieki uległo zniszczeniu, przykładowo w pożarze w 1863 roku pożoga strawiła połowę zabudowy miejskiej...

Wciąż można zobaczyć jednak stary Rynek i Ratusz, wiele kamienic w centrum, zamek wraz z wieżą nad rzeką Sołą, tunele pod zamkiem (pełniły między innymi rolę schronów, dziś to atrakcja turystyczna, choć nie są zbyt stare), kaplicę św. Jacka z XIV wieku, kilka kościołów, z których na pewno warto wymienić Kościół pw. Matki Bożej Bolesnej (jedyna świątynia sióstr serafitek na świecie!), kościół Wniebowzięcia NMP, którego najstarsze fragmenty pochodzą z XIV wieku, czy też kościół Matki Bożej Wspomożenia Wiernych, także z XIV wieku, a uznany jako sanktuarium maryjne po objawieniu na jego murach w 1895 roku.

Wszystko to jest jednak w cieniu Muzeum Auschwitz-Birkenau założonego już w 1947 roku. Nazistowski obóz koncentracyjny działający od 1940 roku trafił na listę światowego dziedzictwa UNESCO (jako jedyny z obozów). Miejsce śmierci około 1,3 miliona więźniów, przede wszystkim Żydów, to obowiązkowy punkt wycieczek z Izraela, ale i wielu innych krajów, miejsce, gdzie mszę odprawiał Jan Paweł II, gdzie regularnie przyjeżdżają głowy państw. Obóz znajdował się poza centrum, więc dojazd do niego taxi z Oświęcimia jest najwygodniejszym ze sposobów na dotarcie do tego miejsca.

Na przeciwnym biegunie jest niedaleki Zator, gdzie z kolei zamiast zadumy króluje śmiech i radość: to siedziba Energylandii, jednego z najbardziej rozpoznawalnych parków rozrywki, a także Zatorlandu, gdzie zobaczyć można największą liczbę ruchomych dinozaurów (a oprócz tego całą moc innych atrakcji, łącznie z krainą mitycznych greckich herosów).